W Trzebnicy odnotowano niebezpieczny incydent, w którym 46-letnia mieszkanka powiatu padła ofiarą oszusta, który podszył się pod pracownika banku. Po rozmowie telefonicznej z nieznajomym, kobieta zrealizowała cztery transakcje BLIK, w wyniku czego straciła 3600 złotych. Policja apeluje do mieszkańców o wzmożoną ostrożność w przypadku otrzymywania podobnych telefonów, które mogą prowadzić do oszustw finansowych.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 7 sierpnia, kiedy to kobieta otrzymała telefon od mężczyzny, który twierdził, że reprezentuje bank. Oszust zapytał, czy poszkodowana składała wniosek o pożyczkę, co miało rzekomo związane z zachodnią próbą przejęcia środków z jej konta. Kobieta, nieświadoma zagrożenia, postępowała według instrukcji rozmówcy, co doprowadziło do tragicznych skutków finansowych. Początkowe wątpliwości zostały rozwiane przez wydawało się wiarygodne zapewnienia oszusta, a przekazanie kodów BLIK wywołało nieodwracalne straty.
Trzebniccy policjanci podkreślają konieczność czujności oraz zdrowego rozsądku podczas takich sytuacji. Warto pamiętać, że autentyczni pracownicy banków nigdy nie będą żądać od klientów podawania haseł, loginów czy instalacji dodatkowego oprogramowania. W przypadku otrzymania nietypowego telefonu zaleca się natychmiastowe rozłączenie oraz weryfikację informacji, kontaktując się bezpośrednio z bankiem. W sytuacjach, gdy rozmówca prosi o kody BLIK lub inne poufne dane, należy niezwłocznie przerwać rozmowę i zgłosić to odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Trzebnica
Oceń: Uwaga na oszustów! Mieszkanka Trzebnicy straciła pieniądze po rozmowie telefonicznej
Zobacz Także
